
Marysia Kmieć klasa I B
Książka Erica Emmanuela Schmitta opowiada historię dziesięcioletniego Oskara, który jest chory na raka. Chłopiec trafia do szpitala, gdzie poznaje starszą panią wolontariuszkę o imieniu Róża. Oskar jako jedyny chłopiec nazywa ją „Ciocią Różą”, gdyż się niespodziewanie zaprzyjaźnili. Wolontariuszka zaproponowała by chłopiec napisał list do Pana Boga, ponieważ wiedziała, że chłopiec umiera, ale nadal potrzebuje pomocy. Chłopiec nie był tym pomysłem zachwycony, ale zgodził się na propozycję „Cioci Róży”. Oskar ufał jej, bo była jedyną osobą, która go rozumiała i przekazywała mu prawdę. Nie bała się mówić o najgorszym a nawet lekarze bali się rozmawiać o nieuniknionej śmierci chłopca.
Powieść Erica Emmanuela Schmitta ma charakter filozoficzny, porusza sprawy ostateczne takie jak: nieuleczalna choroba, śmierć, Bóg, miłość, przyjaźń itp. Jest zarówno smutna jak i optymistyczna, ponieważ chłopiec przed śmiercią przeżył swoją pierwszą miłość i dogadał się z rodzicami oraz „poznał” Boga, obudziła się w nim wiara. Sięgnęłam po tę książkę, bo słyszałam dużo dobrych opinii na jej temat. Z początku bałam się, że książka nie jest odpowiednia do mojego wieku. Jest to jednak książka jednocześnie dla nas, jak i dla dorosłych. Ukazuje trudne tematy z perspektywy śmiertelnie chorego dziecka, które jest zmuszone do przyspieszonego dorastania i przeżycia swojego życia „w pigułce”. Serdecznie polecam tą powieść osobom wrażliwym i wartościowym.